W drugi dzień Świąt Wielkanocnych popularne były i są w Wielkopolsce, oprócz śmigusa-dyngusa, pochody przebierańców po wsiach. Przeważnie był to przemarsz z niedźwiedziem, gdzie jeden z uczstników przebierał się w strój wykonany ze słomy lub starego kożucha, a towarzyszyli mu inni przebierańcy jak baba, dziad, kominiarz, diabeł czy siwek (pół koń, pół człowiek).