Aktualności

Wiatraki

Zbigniew Kołomłocki w swoich wspomnieniach zatytułowanych "Spacerkiem po dawnym Gostyniu" pisze: Tereny i okolice miasta Gostynia były rolnicze, dlatego istniały „młyny” – wiatraki. Jeden na wzgórzu przy drodze do klasztoru. Dziś jest to teren ponad stacją redukcyjną gazu ziemnego.

Drugi był zaś za strzelnicą (obecnie Szkołą Muzyczną) i za wspomnianym cmentarzem żydowskim. Dwa następne, obok siebie, na wzgórzach za Starostwem – nad ul. 3 Maja (obecnie: Wrocławską). Do naszych czasów żaden z wiatraków nie przetrwał.

Poniżej prezentujemy panoramę Gostynia z początku XX wieku, na zdjęciu widoczne wiatraki, o których opowiada Zbigniew Kołomłocki.

Info: Maciej Gaszek & Mariusz Sobecki (GaSo)

Wróć