Aktualności

Pałac w Godurowie

Godurowo należy do najstarszych siedzib w powiecie gostyńskim, a świadczyło o tym grodzisko na obszarze parku dworskiego położonego nad rzeką Dąbrówką. Na podstawie próbnych badań wykonanych w 1933 roku przez prof. Kostrzewskiego stwierdzono dwukrotnie zaludnienie tego grodziska w epoce brązu i wczesnohistorycznym.

Znaleziono wówczas bruk kamienny pozostały po chacie wczesnohistorycznej oraz ślady ziemianki, skorupy i kości zwierząt. Najstarsza wzmianka o tym grodzisku pochodzi z 1523 roku. Zresztą zachowała się legenda o wojsku śpiącym w Godurowie, a brzmi tak: W okręgu wsi Godurowa pod Gostyniem, około 10 mil od Poznania, wznosi się góra zwana Hierhófką. Tam ma spać wojsko. Dowódca jego z głową pod pachą czasem się przejeżdża. Wojsko to powstanie, aby walczyć, kiedy będzie wielka wojna.

O starożytności Godurowa świadczy również sama nazwa pochodząca od starosłowiańskiego imienia Godur. Najstarszym znanym dziedzicem Godurowa był Sędziwoj (Sandigovius de Godurowo) z 1419 roku. W 1750 roku dziedzicem lub dzierżawcą Godurowa był Adam Szeliga Żychliński, stolnik czernichowski, mąż Ewy Bogusławowej Kurnatowskiej. W 18 wieku osiedliło się w Godurowie dużo protestantów pochodzenia niemieckiego. Wówczas wielu rzemieślników tam zamieszkiwało, m.in. kowal Franciszek, kilku płócienników, mielcarze Krzysztof Radliński i Płachiński, krawiec Łaziński i Kasper Gniatas, był młynarz i garncarz, dwóch cieśli Maciej i Adalbert, mularz Wojciech, a także rzeźbiarz Szymon Wojciszak. Z dzierżawców głośno było o Wacławie Sadowskim, którego w 1658 roku pozwano przed sąd sejmowy za zdradę państwa i jawną służbę w wojsku nieprzyjacielskim. Pochodził z Czech, po wejściu Szwedów zwerbował 600 żołnierzy i jako pułkownik szwedzki walczył przeciw przybranej swej ojczyźnie, zwłaszcza podczas oblężenia Częstochowy. To jego właśnie Henryk Sienkiewicz jako zdrajcę uwiecznił w „Potopie”.

Godurowo nigdy nie było uprzemysłowione, istniała tu jedynie cegielnia polna, która wyrabiała tylko jeden rodzaj cegły na potrzeby majątku i najbliższej okolicy.

Na koniec należy wspomnieć o pięknym staropolskim dworze w Godurowie, który niestety uległ zniszczeniu po II wojnie światowej w 1946 roku. Przed wojną w Godurowie znajdował się cenny zbiór grafik, a w nim prawie komplet „falcków” (Jeremiasz Falck (ur. 1609 w Gdańsku, zm. 1677 tamże) – XVII-wieczny rytownik, podpisywał się Polonus lub Gedanensis, autor około 500 sztychów, przeważnie portretów polskich). W czasie okupacji Godurowo nosiło nazwę Godau. W rozsypkę poszła już podczas II wojny światowej cenna biblioteka. 

Info: Maciej Gaszek & Mariusz Sobecki (GaSo)

Wróć