Aktualności
Kilka zdań o szkołach wiejskich
Szkoła w Siemowie istniała już w XVII wieku. Urząd bakałarza sprawował przeważnie organista, przy kościele istniał osobny budynek szkolny, w którym mieściło się mieszkanie lektora. Głównym i jedynym źródłem do historii szkoły w Siemowie są wizytacje kościelne, obejmowały one obok kościoła zawsze szkołę. Przykładem może być wizytacja Happa z 1610 roku: „Cyborium drewniane z Najświętszym Sakramentem, od którego klucz ma u siebie rektor szkoły…” W roku 1667 notuje ksiądz Wolski: ”Nabożeństwo w kościele parochialnym w Siemowie odbywa się porządnie i regularnie przez plebana, który ma ku swej pomocy rektora szkoły sławetnego Bartłomieja z Oporowa”. Pod koniec XVIII szkoła podupadła, a okresowo przestała istnieć. Z przejściem Siemowa pod panowanie pruskie o szkole nikt nie wspomina, ale w 1886 roku pojawiają się wzmianki, że nauczycielem był Józef Nowakowski, który z uposażeniem w wysokości 164 talarów nauczał 94 dzieci. W 1878 roku Potworowscy – dziedzice Siemowa, zamienili 8 mórg ziemi nauczycielskiej, która leżała daleko od szkoły, na inny kawał ziemi lepszej i bliżej położonej. W tym samym roku ogłoszono konkurs na budowę nowej szkoły, której koszty poniósł rząd, jako następca klasztoru lubińskiego. Dzięki zapiskom i wspomnieniom Stanisława Helsztyńskiego wiemy, że nauczycielami byli: Jan Formanowicz pochodzący z Gostynia, który nauczał w latach 1871-1902, Tomasz Matuszewski z Kobylina oraz Ziembiński.
Szkoła w Łęce wielkiej istniała już przy separacji gruntów w 1829 roku. W 1867 roku nauczycielem był Włościejewski, a przed I wojną światową przez długie lata nauczał Thomas. W 1900 roku do szkoły w Łęce Wielkiej, która zawsze była katolicka, uczęszczało ponad 100 dzieci, a pracowało dwóch nauczycieli.
W Kunowie przed regulacją stosunków włościańskich szkoły nie było. Na ten cel wyznaczono w akcie separacyjnym 9 mórg ziemi wolnej od czynszu, która leżała na zachód od drogi w kierunku Dalabuszek. Pierwszą szkołę w Kunowie wybudowano w 1836 roku. Nauczycielem został Jan Gąsiorowski, którego dochód wynosił 228 talarów. Do szkoły uczęszczało około 100 dzieci, a językiem wykładowym w polski. W czasie kulturkampfu szkoła w Kunowie była już dwuklasowa, w 1879 roku dobudowano murowany piętrowy budynek, jedna klasa na parterze i jedna na piętrze. W 1883 roku pracował nadal jeden nauczyciel Gąsiorowski, który wówczas już w podeszłym wieku ”nie zawsze i niewiele” nauczył, mając w szkole ponad 200 dzieci nie tylko z Kunowa, ale także z Dalabuszek, Szczodrochowa i Tworzymirek.
Info: Maciej Gaszek & Mariusz Sobecki (GaSo)